Kategoria: wiersze

0

Na placu trzech krzy偶y
5 (1)

Stoj臋 na placu trzech krzy偶y
Zamy艣lona

Woko艂o smutek i strach

Pr贸buj臋 dojrze膰 cho膰 troch臋 zieleni
Nie ma nawet kosmyk贸w traw

Stoj膮 tylko budz膮ce refleksje trzy krzy偶e
W jesiennych promieniach s艂o艅ca

Nadziei

29.10.2022 r.
Emilie Eve Stahl

Oce艅 klikaj膮c:
0

wst臋ga
4.5 (2)

sekundy – niebiologiczne dzieci czasu
niczym li艣cie tanecznej lipy
odp艂ywaj膮 wraz z d艂o艅mi
po艂o偶onymi na czarnej rzece
maszyny 艣ni膮
w maszynie

wypestkowana ziemia
i zimna my艣l jak 偶yletka
wycina w m贸zgu precyzyjne fraktale

jestem jednym ko艅cem
szukaj膮cym drugiego
by nie powiedzie膰: umar艂
lecz: 偶y艂
je艣li tylko wszech艣wiat si臋 kiedy艣 powt贸rzy

od艂o偶ona 艣mier膰
potrzebuje czasu
by sta膰 si臋 nowym pocz膮tkiem

siebie

Oce艅 klikaj膮c:
1

Za oceanem
4.2 (5)

Widok za oknem nie m贸j
Obcy czas i obce miejsce
Czy id膮c w艣r贸d zamkni臋tych bram
Jest jeszcze chwila na szcz臋艣cie?

Trudno jest tak 偶y膰
Gdy jeste艣 daleko
Namalowany obraz w pami臋ci
Jedynie marn膮 pociech膮

Zimna kropla spad艂a
Czy mo偶e to by艂 ca艂y wodospad
Strza艂a wbita w serce
B贸l razem z nadziej膮 przynios艂a

Cho膰 mi艂o艣膰 nie zna odleg艂o艣ci
I kilka krok贸w to dla niej ocean
Ostatni raz spojrze膰 na Twoje zdj臋cie
By bez Ciebie m贸j 艣wiat nie umiera艂

Oce艅 klikaj膮c:
0

m贸j Mistrz
4.7 (3)

m贸j Mistrz jest najwa偶niejszy poniewa偶 daje tchnienie
do 偶ycia, tw贸rczo艣ci, nauki, podobnie jak Lech
legendy mog臋 pisa膰 o ziemi, s艂owie, mocy, spojrzeniu

kim trzeba by膰, by wypowiedziane s艂owa nigdy nie straci艂y na jako艣ci
wci膮偶 brzmia艂y…

Oce艅 klikaj膮c:
0

podr贸偶
5 (1)

ruszyli艣my w podr贸偶
zabrali艣my ze sob膮
kilka wierszy
i smutk贸w
wydobytych ze szczelin
minionego czasu
kawa艂ek nieba
uchylonego w przysz艂o艣膰
i odrobin臋 sekretnego
buntu

Oce艅 klikaj膮c:
0

kolor mg艂y
4.7 (3)

droga ugi臋ta pod ci臋偶arem
li艣cie niczym cia艂a
wybawione szarym tchnieniem

winny niewinny
czer艅 i biel
pomi臋dzy serce
po偶egnania

znowu id臋 do ciebie
nios膮c wybaczenie
艣wiate艂ko przebija si臋 przez mg艂臋
twojego spojrzenia

Oce艅 klikaj膮c:
0

rzut
4.5 (2)

w proroczych snach
neguj膮cych pewno艣膰

chwila jest najwy偶ej
nut膮

oderwanymi stopami
pod膮偶amy do wytchnienia

przy sercu
zielonej 艣ciany

Oce艅 klikaj膮c:
0

Nieznany stan skupienia
5 (6)

nie z艂o偶ono tu ziemi
ani niebo nie zna brzeg贸w

ruch nie zak艂ada celu
ani pocz膮tku

poj臋cia rozci膮gaj膮 si臋
a偶 staj膮 si臋 przezroczyste

forma pr贸buje pami臋ta膰 siebie
ale pami臋膰 ju偶 nie nale偶y do cia艂a

g臋sto艣膰 chwili
zmienna bez komunikatu

Oce艅 klikaj膮c: