Nasze publikacje - twórczość, artykuły i wpisy

2

powstanie

sześćdziesiąt trzy dni

kotwica na ramieniu

w ogniu gaśnie sen

echo w ciemności

to szept spowija kanał

jak modlitwa stóp

 

mury jak rany

wiatr niesie krzyk rozpaczy

tu kiedyś był dom

na gruzach życie

kamień pamięta płomień

tu jest Warszawa

❤️
0
👍
0
0
💡
0
0
📖
0
5

Wymuszone zmiany

W związku z wymuszonymi zmianami niektórzy użytkownicy mogli mieć problemy z logowaniem. Sytuacja ta wynikała z konieczności wprowadzenia zmian w linkach profilowych części zalogowanych, głównie tych osób, które wprowadziły jako nazwę użytkownika adres e-mail.

Po nowemu, aby zalogować się na stronę, należy jako loginu użyć pseudonimu (patrz lista autorów) oraz dotychczasowego hasła.

Hasło można w dowolnym momencie zresetować. zresetuj hasło

Pseudonim użyty w profilu (ze spacjami) oraz w pasku adresu (bez spacji) można podejrzeć na liście autorów. lista autorów

 

❤️
0
👍
0
0
💡
0
0
📖
0
2

Impra

Kiedy Wielki Brat powraca

zawsze jest impreza 🌿

❤️

0

👍

0

0

💡

0

0

📖

0

12

kiedy skrzypią powieki

czas to iluzja wieczność jest tylko okamgnieniem śmierć nie jest końcem jest tylko pauzą w wieczności  

❤️

0

👍

0

0

💡

0

0

📖

0

6

Gilotyna

Pod gilotyną stała

i się z * …..ła.

*uzupełnij

❤️

0

👍

0

0

💡

0

0

📖

0

2

.

Kto szuka znajdzie

ale nie zawsze jest to godne. 

❤️

0

👍

0

0

💡

0

0

📖

0

stefan666 0

STEFAN

Gdzie są moi przyjaciele, kiedy potrzebuję ich? … Nigdy ich nie miałem wielu … myślę, że nim nie był nikt. Miałem kiedyś raz kolegę … z tyłu w plecy nóż mi wbił … Potem od kogoś innego z przodu nagle dostał w ryj. Bo twoje czyny złe powrócą do ciebie. Stefan szedł raz sam ulicą … nagle się przybłąkał pies … Skamlał, błagał, smutno piszczał … Stefan wiedział jak to jest … Kiedyś był też sam bez domu a że teraz dom swój miał to przygarnął czworonoga i dostał szczęście, które dał. Czy nie wiesz, że tak jest … że dobro wraca też? A twoje czyny złe też wrócą do ciebie. Czyż nie wiesz że tak jest … że dobro wraca też? A twoje czyny złe też wrócą do ciebie … też wrócą do ciebie … Też wrócą do ciebie.

❤️

0

👍

1

0

💡

0

0

📖

0

3

splecione wibryssy

w arterii do nieuporządkowania

wysypują się z rąk

tańczące kwiaty

oddychamy drobnymi liniami

 

niesieni przerywanym światłem

przez bramę

nad rozłożyste sny

jak pola z wełnianych piór

❤️

0

👍

0

0

💡

0

0

📖

0

12829303132333451