Perseida
Perseida, spadające światło. Myśleli że to gwiazda a to kula cieplna w swojej wędrówce, widziana oczami naiwnych.
współczesna twórczość literacka w świetle historii
(wiersz otrzymał wyróżnienie w XXV Ogólnopolskim Turnieju Jednego Wiersza w Katowicach – Koszutce w 2024 roku, wydany w tomiku pokonkursowym ISBN 978-83 957385-3-1)
Mój stary pies
przygotowuje się do
odejścia….
Z trudem wspina się
na drugie piętro,
bo bolą go stawy.
Po omacku szuka
pustej przestrzeni,
bo stracił wzrok.
Nie szczeka na obcych
idących korytarzem,
bo nie słyszy.
Węchem wyczuwa swoich
i macha ogonem na przywitanie,
bo tylko to mu zostało.
Nocą piszczy pod moim łóżkiem
prosząc,
bym podniosła go
i położyła obok siebie.
Już nie da rady
sam
wskoczyć do białej pościeli.
Mój pies
przygotowuje się
do odejścia….
Tak po prostu,
tak zwyczajnie….
Tylko ja nie potrafię
przygotować się
na jego
odejście…..
Kulka odeszła za Tęczowy Most 8 sierpnia 2025 mając ponad 15 lat
ona rośnie we mnie
wiem że już oczami wygląda
całkowicie zmieniając wyobraźnię
pulsuje rytmem krwi
wdziera się z każdym oddechem
wypełniając do cna
wypycha poza mnie wszystko to co dotąd pracowicie budowałem
jak matka tradycja rozsiada się wygodnie
i groźnym wzrokiem bada otoczenie
tylko twoje dłonie ostatni bastion
opierający się w pamięci
jak samotna wrona
wyrzut sumienia plama pigmentu
pośrodku białego ciała
karmi mnie jadem i tanim komplementem
zdziera skórę palcem wskazując wymyślonych wrogów
kiedy budzę się rano
wystraszonym wzrokiem szukam ratunku
ale twoja poduszka jest pusta
... co jesz i co pijesz... :)
Recenzja zachęciła do przeczytania. Dzięki
:)
Bardzo ciekawa, mądrą myśl... :)
Fajna gra słów :)