Schronienie5 (7)
w zaułku bez mapy
gdzie cisza ma smak atramentu
drzwi bez klamki otwierajÄ… siÄ™ sercem
schody skrzypiÄ… strofami
pod stopami szeleszczÄ… wersy
w kącie siedzi myśl
ubrana w zamszowe rymy
pióra tu nie śpią
tylko śnią dalej
każdy oddech jest początkiem zdania
Na poddaszu marzeń bliżej jest do nieba i dalej od ziemi
Å‚atwo jest siÄ™gnąć do gwiazd, lecz nie można zapuÅ›cić korzeni…
Pozdrawiam. 🙂
Przepięknie opisane, być może relacje, pełne treści lecz bez słów. Pięknie 🙂
Bardzo subtelny i plastyczny obraz, w którym delikatne metafory budują klimat miejsca nieoczywistego. Twój wiersz ma piękny rytm, delikatność i tajemniczość. Jest przepiękny. 🙂
Przepiękne, niezwykle poetycki obraz.
Dziękuję