kolor mgły4.7 (3)
droga ugięta pod ciężarem
liście niczym ciała
wybawione szarym tchnieniem
winny niewinny
czerń i biel
pomiędzy serce
pożegnania
znowu idę do ciebie
niosąc wybaczenie
światełko przebija się przez mgłę
twojego spojrzenia