Spokój duszy
Wybiła dwunasta, dotknięta dusza krążyła po pokoju od kilku godzin.
Ból wił się dookoła, jakby zupełnie był nieświadomy tasowanych kart.
Bezsilność rozkładała dłonie szarpiąc się z przeznaczeniem.
Kilka mocnych kawałków próbowało zagłuszyć łoskot myśli. Mgliste wspomnienia
bez fajerwerk powracały niczym wyrzucony z nienacka bumerang. I fotografie…
Ulga przyszła w kolorach. Uśmiechnęła serce. Wystarczyło popatrzeć głęboko w oczy.
26.09.2025 r., godz. 00.12
proszę odebrać pocztę wewnętrzną
Dziękuję. Wydaje mi się, że dokładnie tak zrobiłam jak napisałaś, a nadal na stronie wyświetlam się jako M.M Ale to…
Pewnie taka, że jedni wiedzieli na co kupują bilety, a drudzy kupili w ciemno z nadzieją, że będzie ubaw. Cytując…
Ciekawe spostrzeżenia. Nie da się potwierdzić i nie da się zaprzeczyć, ale zanim odpowiem prześpię się z tym tematem i…
Witaj, Z oficjalnego konta ponieważ właśnie pracuję nad kodami, a robię to często na żywo. Dziękuję za miłe słowa i…