Kategoria: 1. Poezja

0

***
5 (4)

krusz臋 ci臋 w d艂oniach

jak najdro偶szy kryszta艂 i

my艣l臋 tylko o tym, 偶eby

nie wci膮gn膮膰 si臋 na sta艂e

 

numery telefon贸w s膮 zb臋dne

jak wydrukowane na papierze poradniki guru sukcesu

jeste艣my pokoleniem, kt贸re kocha zbiera膰 odpady i 艣mieci

mo偶e dlatego w艂a艣nie w 艂onie spo艂ecze艅stwa

ro艣nie niezdolny do samodzielnego istnienia cz艂owiek

i wydaje si臋, i偶 stanowi on idea艂, brakuj膮ce ogniwo

pomi臋dzy ma艂p膮 a nadcz艂owiekiem

ostatnie ogniwo 艂a艅cucha, na kt贸rym trzymaj膮

jak na kr贸tkiej smyczy, ludzko艣膰 zaprz臋gni臋t膮

do wy艣cigu szczur贸w

 

patrz臋 na to spo艂ecze艅stwo, kt贸re nieustannie

bierze udzia艂 w biegu, w kt贸rym pomi臋dzy biegaczy

trafia kulawy szczur, kt贸remu nale偶y si臋 pierwsze艅stwo,

aby przypadkiem nie poczu艂 si臋 wykluczony.

 

mo偶e zastanawiasz si臋, dok膮d do zmierza,

ale moje my艣li biegn膮 bez ko艅ca,

nie widz臋 w tym kierunku, sensu, ani celu.

to wy艂膮cznie podr贸偶.

 

wyci膮gam z kosza co lepsze wnioski.

Oce艅 klikaj膮c:
3

wyznanie czy wyzwanie?
5 (4)

widzia艂am wiatr
jak w艂osy rozpu艣ci艂
i potargany wraca艂 do domu

widzia艂am deszcz
co stopy przemoczy艂
nie wchodz膮c w 偶adn膮 ka艂u偶臋

widzia艂am nas
przez dziurk臋 od klucza
cho膰 klamka ju偶 dawno zapad艂a

o mi艂o艣ci!
wyrwij mi pi贸ro
bym nie pisa艂a nic
do wiosny

Oce艅 klikaj膮c:
2

Gdy wers …
5 (4)

Gdy wers …

Gdy wers oddechu nie wstrzymuje
A papier nie przyjmuje spowiedzi,
Gdy nocna cisza zamyka powieki
Ko艅cz臋 rozmowy z w艂asnym sumieniem.

Coraz trudniej siebie rozpoznaj臋.
Pisz臋 – musz臋 ze sob膮 rozmawia膰.
By nie uton膮膰 w milcz膮cym krzyku.

Wiersz przechowa cie艅 mego istnienia.

 

Oce艅 klikaj膮c:
0

#3
5 (4)

nawa艂nica

z艂amany konar wierzby

nikt nie p艂acze?

 

Oce艅 klikaj膮c:
0

Letnie haiku
5 (3)

upalny poranek

trawa mi臋kka pod stopami

cie艅 tuli kwiaty

 

wiatr niesie zapach

s艂o艅ce topi letni sen

cisza 艣piewa w艣r贸d li艣ci

 

 

Oce艅 klikaj膮c: