Cienie milczenia
5 (4)

fog 6126432 1280 1

Kiedy nauczono cię, że nie masz prawa oddychać,
odzywać się, nawet wyrwana do odpowiedzi,
gdy twoje zdanie zupełnie nic nie znaczy, a ty,
jesteÅ› tylko cieniem,

milczysz. Kiedy tuziny oczu wpatrzone w ciebie,
jakbyś wiedziała dobrze czym to się skończy.
Pół wieku milczenia, życia przez pryzmat wyobraźni.
Jedynie pióro dłutem, ustami, pędzlem,
którego wyrwać nikomu się nie udało.

Milczenie nic nie znaczy, podobnie jak moje słowa.
Uczucia schowane w kieszeń, tą ukrytą,
by nikt ich nie wyrwał, nie zniszczył, nie naraził.
Dopóki są nie wypowiedziane, nikt ich nie znajdzie.
Dopóki nie zna, nie zniszczy ich, albo kogoś innego.

Dla dobra wszystkich, niechaj zostanÄ… tajemnicÄ…,
energią cichą rozpylającą uśmiech i dobro.
Niechaj będą milczeniem, które jest w stanie przetrwać
cieniem mojego echa, którego nocą nikt nie dostrzeże.

***

12.11.2024 r.

* tylko czemu kruszysz mur?

Oceń klikając:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
2 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
yestem

MIlczenie jest dla jednych uratowanym życiem, dla innych cierpieniem, dla jeszcze innych zÅ‚otem, a dla niektórych szansÄ…… 🙂

2
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x