Co mnie zakopią, to wyłażę, Teraz ciepło, zimą będzie trudniej. 😛
Bożenko, smoki są trudne do zakatrupienia, a po śmierci też jest życie, dla chętnych.
Dobrej nocy. 🙂
yestem, od zawsze. :))
Czasem rzeczywiście wymaga to siły, by być. Bycie sobą jest już łatwiejsze, choć pewnie nie dla każdego.
Pozdrawiam. :))
Zawsze jak milczysz to myślę że umarłeś, i wtedy czekam aż się znowu narodzisz.
Co mnie zakopią, to wyłażę, Teraz ciepło, zimą będzie trudniej. 😛
Bożenko, smoki są trudne do zakatrupienia, a po śmierci też jest życie, dla chętnych.
Dobrej nocy. 🙂
yestem, od zawsze. :))
Czasem rzeczywiście wymaga to siły, by być. Bycie sobą jest już łatwiejsze, choć pewnie nie dla każdego.
Pozdrawiam. :))