***0 (0)
Być może sensem życia nie jest żaden, hedonistyczny element, który napiera na ludzką świadomość, lecz przeciwnie, nieustanne dążenie do siły, a przeciwności losu, ból i cierpienie, które napotykamy, są wyłącznie cichym reminderem, na temat celu, w jakim tutaj przyszliśmy.
Nieustannie próbujemy się rozdrabniać, różnicować w sposób jak najmniej dotkliwy dla drugiego człowieka, przez co logika nasza staje się miękka i bezużyteczna. Być może wszelki podział społeczny jest bardzo prosty, a wyłącznie najbardziej zniewolony człowiek nie jest w stanie tego podziału zaakceptować, ponieważ nie akceptuje swojej obecnej sytuacji.